Glapiński: płace w NBP są właściwe

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński nie bierze pod uwagę rezygnacji z powodu kontrowersji dotyczących wynagrodzeń jego najbliższych współpracowniczek.

Aktualizacja: 06.03.2019 17:04 Publikacja: 06.03.2019 16:59

Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego

Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego

Foto: Bloomberg

W środę na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej prezes NBP powiedział, że w sprawie płac w tej instytucji „opinia publiczna została wprowadzona w błąd”. Podkreślił, że poziomem odniesienia dla wynagrodzeń w banku centralnym są banki komercyjne, a nie inne instytucje publiczne.

- To normalne, że prezes banku centralnego zarabia lepiej niż prezydent. Tak jest wszędzie w Europie – powiedział.

W zeszłym tygodniu NBP ujawnił w Biuletynie Opinii Publicznej ubiegłoroczne zarobki wszystkich osób zatrudnionych w tej instytucji na dyrektorskich stanowiskach. Bank centralny zobligowała do tego ustawa o jawności zarobków w NBP.

Ustawa to pokłosie grudniowych doniesień „Gazety Wyborczej”, wedle których Martyna Wojciechowska, dyrektor Departamentu Komunikacji Promocji w Narodowym Banku Polskim, jedna z najbliższych współpracownic prezesa Adama Glapińskiego, zarabia 65 tys. zł miesięcznie.

Z informacji ujawnionych przez NBP wynika, że w 2018 r. płaca Wojciechowskiej wynosiła średnio 49,6 tys. zł brutto miesięcznie. Dodatkowo jednak otrzymywała ona wynagrodzenie jako przedstawiciel prezesa NBP w radzie Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

Takiej pensji, jak Wojciechowska, nie otrzymywał żaden inny dyrektor NBP. Wśród najlepiej opłacanych dyrektorów w banku centralnym była też Kamila Sukiennik, szefowa gabinetu Glapińskiego.

W środę na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej prezes NBP powiedział, że w sprawie płac w tej instytucji „opinia publiczna została wprowadzona w błąd”. Podkreślił, że poziomem odniesienia dla wynagrodzeń w banku centralnym są banki komercyjne, a nie inne instytucje publiczne.

- To normalne, że prezes banku centralnego zarabia lepiej niż prezydent. Tak jest wszędzie w Europie – powiedział.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Banki
Zysk Pekao wyraźnie powyżej oczekiwań. Mocny początek roku
Banki
Lista hańby. Największe banki UE wciąż wspierają rosyjską wojnę
Banki
Lepszy początek roku Deutsche Banku, gorszy BNP Paribas
Banki
Saga frankowa drenuje banki. Czy uchwała Sądu Najwyższego coś zmieni?
Banki
Zmiany w zarządzie największego polskiego banku. Nowy wiceprezes PKO
Materiał Promocyjny
20 lat Polski Wschodniej w Unii Europejskiej